Kiedy wyjechaliśmy z Leska, rozczarowani zamkiem, zobaczyliśmy kierunkowskaz na ruiny Klasztoru Karmelitów Bosych w miejscowości Zagórz. Nie wiedzieliśmy kompletnie nic o tej atrakcji, ale stwierdziliśmy, że może warto i tak oto trochę przypadkiem dotarliśmy do prawdziwej perełki tych terenów. Ruiny klasztoru znajdują się na górze Mariemont i żeby do nich dotrzeć trzeba pokonać drogę krzyżową. Każda ze stacji na tej drodze została wykonana przez innego artystę, co czyni ją niepowtarzalną i biorąc pod uwagę scenerię wokół - niezwykle malowniczą. Ja oglądałam a Adam tym razem został oddelegowany do fotografowania na potrzeby Sosenkowego. Kiedy dotarliśmy na sam szczyt góry i naszym oczom ukazała się najpierw ogromna kolumna z figurą Matki Boskiej, a tuż obok ruiny wspomnianego klasztoru, mi odebrało mowę (a rzadko się to zdarza:). Ciekawie o klasztorze napisano TUTAJ. Dzisiaj pokażę Wam zdjęcia tylko z drogi krzyżowej, a jutro ruiny, bo na raz byłoby tego za dużo.
〜
Nam pokonanie drogi krzyżowej, począwszy od kościoła do ruin, zajęło ok. 20 minut.
〜
10 przykazań
〜
Droga krzyżowa
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękujemy za komentarze :-)