wtorek, 23 kwietnia 2019

Nie ruszamy się dziś z domu





    Dzisiaj wietrzysko oszalało. Mało głowy nie urwie, a piachem nieźle sypie po oczach. Mamy przymusowe siedzenie w domu, a ja planowałam na dzisiaj porządki w ogrodzie. To już norma, że gdy tylko noszę się z jakimś zamiarem, musi się coś wydarzyć, co zepsuje mi plany. Zła jestem, bo robota sama się nie zrobi, a tu ciągle przeszkody. Jak nie choróbsko paskudne, to porywisty wiatr. Z niepokojem obserwuję folię, która tańcuje w rytm ostrych podmuchów. Przez okno widzę fruwające stare liście, których nie zdążyłam jeszcze posprzątać. Nie znoszę takiej pogody. Żeby chociaż popadało, bo sucho jest strasznie, ale nie zapowiada się na deszcz w ogóle. Pomarudziłam, pomarudziłam, a teraz przyklejam uśmiech na twarz i idę zrobić coś dobrego na kolację.



Zdjęcia kwiatów zrobiłam dziś w ogrodzie, mimo że było z tym trochę kłopotu, ale się udało. 







Magnolia



Grusza



Szafirki



PS Dorzucam jeszcze zdjęcia z Gdańska, które zrobiliśmy podczas naszej wielkanocnej włóczęgi☺️


gdańska starówka

 

 

 


i spojrzenie na Zatokę Gdańską.








Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Dziękujemy za komentarze :-)