Wczorajsze i dzisiejsze zdjęcia ☼☁️☆☽
PS Właśnie nasze najmłodsze dziecię oznajmiło nam: "Kiedyś byłam na księżycu. Z mamą, tatą, siostrą i bratem". Ja co prawda nie kojarzę tej wycieczki ☺, ale może pozostali mają lepszą pamięć ☺. Po chwili dodała jeszcze "Kup mi teleskop". Nadmienię, że oglądała dzisiaj bajkę "Masza i niedźwiedź". Ta bajka już nie raz miała przełożenie na poczynania naszej najmłodszej☺. Chociaż, chociaż ..., to nie tylko z bajki takie księżycowe wymyślanki. Miśka to najwierniejszy widz niebiańskich spektakli. Nieskromnie przyznaję, że to chyba za moją sprawką tak lubi zerkać, co tam u góry. Potrafimy we dwie wziąć leżaki, przysiąść na podwórzu i wieczorową porą gapić się w niebo☺. Też tak macie, czy to tylko nasza fiksacja?