niedziela, 5 listopada 2017

Niechciana woda




     Przeważają w naszym blogowym pamiętniku zdjęcia przyrody. Ostatnio są to tak naprawdę tylko takie zdjęcia. Staramy się w ramki fotografii włożyć obrazy tworzone przez naturę najlepiej jak umiemy. Codziennie jakiś skrawek tego co widzimy zatrzymujemy w kadrze. Na tę chwilę jest jeszcze na tyle kolorowo, że szkoda tego nie robić. Nie są to zdjęcia jakieś super, ale my je lubimy. Poza tym fotografowanie mnie akurat odpręża, a później fajna jest ta ciekawość, gdy zerkasz na ekran laptopa, żeby zobaczyć jak wyszło. Dzisiaj chcemy Wam pokazać zdjęcia z Mazur i jak wyglądają tamtejsze łąki pozalewane na skutek ciągłych opadów. Rolnicy nie mogą wjechać w pola, żeby wykonać siewy (problem był już ze zbiorem zboża) - jest za mokro, a maszyny grzęzną (topią się) w błocie. Dawno aż tak pogoda nie pokomplikowała prac. Ja nie pamiętam przynajmniej. Adam mówi, że któregoś roku było podobnie, a może nawet i gorzej. Zdjęcia zrobiliśmy w sobotę, którą spędziliśmy na Mazurach. Krótkie to były odwiedziny, ale dobre chociaż i te kilka godzin. Musi wystarczyć do kolejnego razu.   




 




 i nie są to mazurskie jeziora, tylko zalane tereny użytkowe




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Dziękujemy za komentarze :-)