niedziela, 3 grudnia 2017

Spacerowaliśmy wczoraj :)







 

 

 

 

 

 

 

  

 

  
 

 







Jesień, a jakby zima.
No i dopadło nas przeziębienie. Duże przeziębienie.
Na razie u Misieńki, choć czuję, że sznureczkiem pójdzie po wszystkich.
Wczorajszy spacer był chyba ostatnim w najbliższych dniach.
Czeka nas siedzenie w domu, a tu urodziny dwóch córek za pasem
Ech, ...






Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Dziękujemy za komentarze :-)