wtorek, 19 grudnia 2017

hu hu ha





Sceneria za oknem już nieco inna
przymroziło, pobielało, rozjaśniało
no i dobrze w końcu święta idą.
My z Misieńką, jak zwykle po tych swoich ścieżynkach suniemy.
Wczoraj przy -5, policzki nam więcej niż lekko przyróżowiło.


 








Z naszych rozmówek Igorowych 
wczoraj
mamo, ile jest gwiazd na niebie, jakie duże, o coś spada
to pomyśl życzenie
ale to samolot leci
😃






Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Dziękujemy za komentarze :-)