wtorek, 28 sierpnia 2018

Śluza w Przegalinie (Sobieszewo)







Wracając z Sobieszewa, pojechaliśmy jeszcze na pobliską śluzę w Przegalinie.
Adam uwielbia śluzy, podobnie jak włóczyć się po bunkrach.

↓ stara śluza, nieczynna




 




Mieliśmy to szczęście, że trafiliśmy na moment, w którym
przepływała niewielka łódka na drugiej czynnej śluzie, kilka metrów dalej.


























Od jutra, jeżeli mi czas i Misia pozwoli, zaczniemy wędrówkę po Lwowie,
w którym byliśmy cztery dni w zeszłym tygodniu.
Zdjęć mamy mnóstwo, więc się szykuje lwowski spam :) ale warto :)






Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Dziękujemy za komentarze :-)