wtorek, 24 kwietnia 2018

Mazury




     No tak, na innych blogach i ig wiosna w rozkwicie, a ja w tyle i to mocno (zdjęciowo nie wyszłam jeszcze z zimowych krajobrazów :) Zamieszczam poniżej kilka fotek z drugiego dnia świąt wielkanocnych, a wtedy ani kolorowo, ani wiosennie nie było. Te kilka fotek jest mazurskich (nie!, nie pisankowo-kurczakowych) i sorki, że tak późno, ale nim się obejrzałam, tydzień śmignął za tygodniem :) Postaram się być systematyczna, choć czas i Misia!!!!! pokaże, czy słowa uda się dotrzymać.






 









a te tory prowadzą do ... w jednym z kolejnych wpisów o bunkrach w Mamerkach 






Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Dziękujemy za komentarze :-)